Wybierz ligę

Aktualności

21 MAJ 2019

Autsa gromi, Kabany z pierwszą wygraną!

W niedzielnych meczach nie zabrakło emocji, i niespodzianek, bowiem swój pierwszy mecz wygrała ekipa Kabany.

Zespół Kabany miał w tym meczu ułatwione zadanie, któremu sprostał. Zawodnicy w białych koszulkach przez całe 50 minut mieli przewagę jednego zawodnika. Extra Team ekipa Macieja Dąbrowskiego, musiała sobie radzić w składzie pięcioosobowym od początku meczu i do tego meczu bez bramkarza.
Granie o jednego zawodnika mniej nie przeszkadzało Extra Team aby rozpocząć to spotkanie od bramki już w 3 minucie spotkania. Golkipera Kabanów pokonał Marcel Stella. Wyrównanie stanu gry nastąpiło po kwadransie, autorem bramki Julian Wesołowski. Extra Team szybko wyprowadził drugą bramkę. Kabany od tego momentu przejęli inicjatywę i zaczęli śmielej atakować bramką rywala. To zaowocowało dwoma bramkami jeszcze przed przerwą, 3:2 dla Kabanów.
Druga odsłona meczu a przede wszystkim jej początek należał do podopiecznych Leszka Marka. Zawodnicy zespołu Kabany momentalnie zdobyli kolejne bramki zapewniając sobie duży komfort w grze po 30 minutach prowadzili już 5:2. W kolejnych fragmentach meczu widzieliśmy sporo walki, bramkę nr 3 dla Extra zdobył Filip Szczepański ten sam zawodnik był autorem ostatniej bramki w tym meczu. Ostatecznie Kabany wygrywają swój pierwszy mecz w Extraliga.pl.

W meczu kończącym 4 kolejkę zmagań Extraliga.pl w Sopocie zobaczyliśmy konfrontację zespołów Autsa i KS Osowa. Faworytem przed spotkaniem była ekipa Autsa.
Od pierwszych minut spotkania żadna ze stron nie chciała oddać pola. W 7 minucie spotkania wynik spotkania otworzył kapitalnym strzałem z dystansu Aleksander Litwin i mieliśmy 1:0. Dwie minuty później świetne podanie Tomasz Gródka również wykorzystał Litwin 2:0. Ekipa KS Osowa nie chciał się tylko bronić, i starała się kontrować rywali. Sytuacje swoje miała, Autsa czasem zaspała w obronie, a rywal mógł mieć z tego pożytek. Bramek jednak z sytuacji bramkowych drużyny KS Osowa nie widzieliśmy a najbliższy tego był sam kapitan zespołu Mateusz Szymczak, trafiając w słupek. Drużyna w czerwonych koszulkach grała nadal swoje  i w 17 minucie gry po kolejnej składnej akcji, Maciej Dzieżyc umieścił piłkę w oknie bramki. Do przerwy było 5:0, warto nadmienić, że bramka nr 4 była autorstwa Tomasza Gródka, który położył zarówno obrońcę i golkipera rywali strzelając do pustej bramki.
Druga odsłona meczu wyglądała podobnie jak pierwsza. Bramki zdobywała tylko jedna drużyna, a KS Osowa z każdą straconą bramką wyraźnie opadała z sił i chęci dalszej walki. Warto odnotować, że siła ofensywna ekipy KS Osowa była w tym meczu mniej rażąca zabrakło najlepszego strzelca zespołu Grzegorza Pozerskiego. Autsa robiła nadal swoje, znakomity mecz rozgrywał Tomasz Gródek, który został według nas MVP tego spotkania. Ostatecznie licznik zatrzymał się na 11 bramkach.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto