W 6. kolejce spotkań zostały rozegrane tylko dwa spotkania w piątek. Mecz Kabany vs Fantaści został przełożony, a KCA WHS Suchanino vs KS Osowa zakończył się walkowerem na korzyść drużyny z Osowy.
Jednak emocji w tej kolejce nie brakowało. W pierwszym meczu Extra Team stoczyło bój z Autsa. Wydawać by się mogło że Autsa bez większych problemów wygra to spotkanie i będzie padał gol za golem. Ale od początku to Extra Team mocno ruszyło do przodu i po 2 minutach gry było już 2:0 po golach Kacpra Trościanko. W trzeciej minucie meczy bramkę kontaktową strzelił Tomasz Gródek . Ale minutę później znowu do głosu doszedł Trościanko i strzelił trzecią bramkę. W 7 minucie bramkę strzelił drugi ze snajperów Autsa – Maciej Dzieżyc. Przy stanie 3:2 dla Extra Team Autsa przejęło kontrolę nad meczem, próbując doprowadzić najpierw do wyrównania, a później do prowadzenia, ale Extra Team trochę szczęśliwie się broniło. Mieli także swoje okazje z kontrataku, ale dobrze w bramce spisywał się Marcin Bokun. Nieustępliwe ataki Autsa przyniosły efekt jeszcze w pierwszej połowie, w 20 i 22 minucie bramki strzelił Maciej Dzieżyc i przed przerwą Autsa wyszło na prowadzenie 5:4. W drugiej połowie strzelanie zaczął Maciej Dzieżyc w 35 minucie. Druga połowa to już dominacja ze strony Autsa. W 38 i 41 minucie gole strzelił Tomasz Gródek i Autsa miało już bezpieczny wynik. W 42 i 45 minucie bramki strzelił Błażej Łukaszewski. Dla Extra Team na pociesznie pod koniec strzelił Kamil Kwaśniewski w 46 i 48 minucie. Niespodzianki nie było, ale Autsa musiało się spiąć. Extra Team za ten mecz można pochwalić, nasiali strachu przeciwnikom.
Drugi mecz nie był już tak obfity w emocje. Fantaści w meczu z PFFS od początku weszli dobrze w mecz, byli skoncentrowani, a przede wszystkim było widać jakość w ich grze. Strzelanie rozpoczął Dawid Kukliński, który w tym spotkaniu strzelił aż 12 bramek! Jego koledzy z drużyny strzelili po jednym golu. A strzelali : Bartosz Felbór, Bartosz Rosiak, Dawid Rosiak, Sebastian Osmański i Adam Zgliński. PFFS na pocieszenie strzeliło 3 bramki. Dwie strzelił Szymon Lach, jedną Łukasz Laskowski. Dawid Kukliński po swoim wyczynie w tym meczu wyprzedził w klasyfikacji strzelców Tomasza Gródek i Macieja Dzieżyc, a do tego ma o jeden mecz rozegrany mniej. Jeśli nadal będzie tak skuteczny to zostanie królem strzelców Extraligi!
