W środę 27.05, zaczęliśmy od zaległych meczów z rundy jesiennej Extraliga.pl. Pierwszym meczem do nadrobienia było spotkanie pomiędzy Job Point, a Królami Balu. Piłkarze Job Point przystąpili do tego spotkania w mocno okrojonym składzie, brakowało chociażby kapitana drużyny Vitalija Berchula. Co przełożyło się na formę na boisku. Od pierwszej do ostatniej minuty rządzili Królowe Balu, a ostateczny wynik 2:15 to najniższy wymiar kary jaki zgotowali przeciwnikom. Na wyróżnienie zasługują zwłaszcza Damian Garbacik (5 goli, 3 asysty) oraz Kewin Sidor (3 gole, 4 asysty), pozostałym zawodnikom Królów Balu, brakowało wykończenia nad czym warto popracować przed następnymi spotkaniami.
Drugim pojedynkiem było spotkanie pomiędzy Piłkarskim Koloseum, a Fantastami. Do ataku jako pierwsi ruszyli Fantaści. Poskutkowało to ustrzeleniem hattricka przez Michała Kajaka już w 13 minucie! Ostatecznie skończył z pięcioma trafieniami i dał postrzelać kolegom. Siedem trafień od Jakuba Izdebskiego (aktualny król strzelców) oraz pięć od Dawida Kuklińskiego, przyniosło zamierzony efekt. Bezradne Piłkarskie Koloseum, potrafiło odpowiedzieć dwukrotnie, raz debiutujący w Extraliga.pl Guchi Good oraz Paweł Kozubek. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:19 na korzyść Fantastów.
Na czwartek 28.05, zaplanowane było jedno spotkanie pomiędzy Fantastami, a Jaguar Gdańsk. Od początku mecz stał na wysokim poziomie. Wynik już w pierwszej minucie otworzyli Fantaści, po niespełna dwóch minutach odpowiedział Piotr Wolak. Do 12 minuty piłkarze Jaguara walczyli z Fantastami, jak równy z równym popisując się pięknymi strzałami z dystansu. Później z uwagi na brak zawodników do zmiany opadli z sił, co skutecznie wykorzystali Fantaści odskakując z wynikiem. Mecz zakończył się zwycięstwem Fantastów 10:4. Pozwoliło im to na przeskoczenie w tabeli Królów Balu o dwa oczka.
