W środę rozegraliśmy dwa ostatnie spotkania w grupie spadkowej. W pierwszym pojedynku Krezus Media Team zagrał z Movinn. Za faworyta uważany był Krezus, ale od pierwszych minut widać było braki kadrowe. Nieobecny był najlepszy strzelec zespołu Yaroslaw Moroz oraz pomocnik Ahmet Koc. Wykorzystał to Movinn, który strzelanie rozpoczął już w pierwszej minucie. Wyróżniający się w ostatnich spotkaniach Maciej Grygorowicz strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Krezusa. Krezus odpowiedział już minutę później, Maciej Stradomski wpisał się na listę strzelców. Jak się później okazało była to ostatnia bramka zawodników w czarnych strojach. Do przerwy rządził i dzielił Łukasz Stabulaniec strzelając dwa gole i notując asystę. Po przerwie zawodnicy w białych strojach dołożyli jeszcze 6 bramek za sprawą Bielówki, Madeja oraz wspomnianych już Stabulańca oraz Grygorowicza. Tym samym w grupie spadkowej Movinn notuje najlepszych wynik 5 zwycięstw i 1 porażka.
W drugim spotkaniu Jaguar Gdańsk podejmował Piłkarskie Koloseum. Mecz od początku był bardzo wyrównany, a na prowadzenie ku zaskoczeniu wszystkich wyszło Koloseum. W 9 minucie ładnym strzałem z dystansu Raikage Sama nie dał szans bramkarzowi Jaguara. Później błędy w defensywie rywala skutecznie wykorzystywał Jaguar, który szybko wyszedł na prowadzenie 2:1. Przed przerwą gola na remis po podaniu od Oskara Przysiężnego dał Mamary Dembele. Po przerwie do głosu doszedł Jaguar, który bardzo szybko za sprawą Gieca oraz Niechciała uciekł na dwubramkowe prowadzenie, którego nie wypuścił już do końca spotkania. Ostatecznie Jaguar wygrywa 6:3 i przeskakuję w tabeli Krezusa. Tym samym zwyciężając w grupie spadkowej. Gratulujemy.
